Co oprócz pączków kojarzy Wam się z tłustym czwartkiem? Mnie absolutnie faworki! Takie z dużą ilością cukru pudru... Stworzenie przepisu na bezglutenową wersję faworków okazał się o tyle wyzwaniem, że nigdy nie robiłam nawet tradycyjnej wersji – w tym absolutnie specjalizuje się moja babcia ( w sumie to obie ). Jednak liczne godziny spędzone przy kuchennym blacie opłaciły się, a wersja ostateczna zdecydowanie spełnia moje oczekiwania. Jak zawsze efekt moich poczynań testowany był głównie przez glutenowców, a wierząc ich ocenie: moje bezglutenowe faworki są jak te pszeniczne.
Składniki:
- 1 szklanka mąki (ja używam swojej mieszanki kaszowej)
- 5 łyżeczek śmietany
- 5 łyżek roztopionego masła
- Szczypta soli
Dodatkowo:
- Ciepła woda
- Olej do smażenia
- Mąkę przesiej do miski i dodaj do niej śmietanę oraz roztopione lekko przestudzone masło.
- Przy pomocy łyżki dokładnie ugniataj ciasto, powinno być elastyczne i z łatwością odchodzić od łyżki. Jeśli jest zbyt suche dodaj łyżkę ciepłej wody i zagnieć ponowie.
- Jeśli składniki nadal nie tworzą elastycznego ciasta, dodaj kolejną łyżkę wody.
- Zagniecione ciasto owiń w folię i włóż do lodówki na minimum 1 godzinę. Spokojnie może zostać na noc.
- Schodzone ciasto wyjmij na stolnicę. Uderz w nie kilkakrotnie wałkiem, a następnie rozwałkuj – nie powinno wymagać podsypywania mąką – na grubość około 4 mm.
- Nożem odkrój boki ciasta tak, by powstał prostokąt. Podziel go na paski ciasta nacinając pod kątem.
- W każdym z powstałych pasków zrób nacięcie i włóż w nie drugi koniec ciasta. Odłóż na bok.
- Odcięte skrawki i paski, które były za krótkie zagnieć ponownie do wyczerpania ciasta.
- Rozgrzej olej do smażenia. Wrzucone do niego faworki powinny unosić się na powierzchni, a tłuszcz powinien wokół nich bulgotać. Po około 7 sekundach przewróć ciastko na drugą stronę.
- Usmażone brązowe smakołyki wyjmuj na talerz wyłożony ręcznikiem papierowym.
- Ostudzone faworki posyp cukrem pudrem.
Smacznego!
***
What
besides donuts crosses your mind while thinking about Fat Thursday? What absolutely
crosses my mind are Angel Wings! With lots of powdered sugar ... Creating a
recipe for a gluten-free version of Angel Wings turned out to be very
challenging as I've never done even the traditional version (I mean gluten one)
– it was always my grandmother (actually both of my grandmothers) that specializes
in frying them. Even though I spent so many hours at the kitchen counter, it paid
off! The final recipe definitely meets my expectations. As always, the effect was
judged mainly by gluten tolerant people, and believing what they say: my
gluten-free Angel Wings are like the wheat one.
Ingredients:
- 1 cup flour (I use my Groats Blend)
- 5 teaspoons sour cream
- 5 tablespoons melted butter
- Pinch of salt
Additionally:
- Warm water
- Frying oil
Instructions:
- Stiff the flour into a bowl. Add the cream and cooled butter.
- With a spoon carefully knead the dough. It should be elastic and easily move away from the spoon. If it is too dry, add a tablespoon of warm water and knead again.
- If the ingredients are still not form elastic dough, add another tablespoon of water.
- Wrap dough in foil and place in refrigerator for at least 1 hour. It can stay over the night.
- Place cooled dough on work surface and hit few times with rolling pin. After that roll the dough - should not require dusting with flour - a thickness of about 4mm.
- Cut off sides of the dough so that it formed a rectangle. Cut it into strips. I do it under the angle.
- Make a slit in each strip. Pull one end through slit to make a bow tie.
- Knead again all cut off scraps and strips that were too short and prepare more cookies.
- Heat the oil for frying. After throwing in, Angle Wings should float on the surface, and the fat should bubble around them. Flip the cookie to the other side after about 7 seconds.
- Fried goodies put on a plate lined with paper towel.
- Sprinkle cookies with powdered sugar.
Enjoy!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz